Jako że nie dawno wykonywałem dla koleżanki zdjęcia ślubne (był to mój prezent ślubny dla pary młodej, a zarazem moja pierwsza sesja tego typu), chciałem podzielić się z wami moim spostrzeżeniami i pomysłami dotyczącymi zdjęć ślubnych w plenerze.
Otóż schematycznie w przypadku zdjęć w plenerze nie wykorzystuje się raczej dekoracji ślubnych, w celu uniknięcia ryzyka pojawienia się efektu kiczu na fotografiach. Dekoracje ślubne są raczej domeną fotografii studyjnej, ale tego rodzaju zdjęcia są zdecydowanie nudniejsze od tych wykonywanych w plenerze. Oczywiście również w plenerze można wykorzystywać różne rekwizyty, typu ślubne parasolki dla panny młodej itp., wszystko zależy od naszej wyobraźni. Ja postanowiłem (dość odważnie może, ale mieli już wykonane zdjęcia ślubne przez profesjonalnego fotografa więc niczym nie ryzykowałem) odejść od tych schematów i spróbować zastosować dekoracje ślubne na metalowej brami, stanowiącej tło dla kilku zdjęć. Oczywiście obawiałem się efektu kiczu, dlatego miałem przygotowane kilka alternatyw jeśli chodzi o tło, z resztą nigdy nie wykonuje się takich zdjęć w jednym miejscu.
Dla zwiększenia oryginalności zdjęć postanowiłem wykorzystać dekoracje ślubne zrobione z cukru. W sumie widać to że są zrobione z cukru tylko przy zbliżeniach twarzy, a i w tedy jak ktoś nie wie to może nie zauważyć. Te cukrowe dekoracje ślubne kupiłem w sklepie internetowym, który znalazłem przypadkiem – sprzedaje on przede wszystkim tego typu właśnie nietypowe dekoracje ślubne. W każdym razie zdjęcia się podobały, kiczu nie było także myślę, że wyszło w miarę w porządku