Fotograf, który chce uwiecznić na swojej fotografii ujęcia bardziej dynamiczne niż miska z owocami w prostokątnym kadrze, powinien podzielić pole widzenia swego sprzętu kilkoma ukośnymi liniami.
W jaki sposób? Można to zrobić dzieląc obraz na trójkąty, mianowicie od przekątnej poprowadzić jeszcze prostopadłe linie biegnące do narożników, która to kompozycja nosi angielską nazwę Triangle. Powstają w ten sposób cztery trójkąty pomocne również przy ciekawszym tworzeniu portretów.
Inny rodzaj, z angielska Diagonal, polega na wyprowadzeniu z narożników kadru czterech linii pod kątem 45 stopni. Otrzymujemy siatkę złożoną z dwóch mocnych linii i jednego mocnego punktu (przy kadrze kwadratowym) lub czterech mocnych linii z czterema mocnymi punktami.
Przy panoramie, czyli zwężonym obrazie, dla możliwości zwiększonego horyzontu mogą być jedynie dwa mocne punkty. W każdym typie linie te dają wszakże bardzo ciekawe możliwości i występują w naszych fotografiach o wiele częściej, niż można byłoby się spodziewać po tak skomplikowanych podziałach kadru.